13.03.2016

LIEBSTER AWARD (V, VI)

Do tej pory nie tworzyłam osobnego posta na kolejne LA, ale chyba nagromadziło się ich tam już zbyt wiele (4), więc postanowiłam kolejne dwie umieścić osobno (bo tym razem mam kogoś nowego, kogo chcę nominować). Myślę, że zasady większość osób zna, ale na wszelki wypadek powtórzę:

"Jest to nagroda, przyznawana za 'Dobrze wykonaną robotę'. Jest dedykowana Blogerom o mniejszej publiczności, w celu rozpowszechnienia ich twórczości. Gdy odbierasz nagrodę, odpowiadasz na 11 pytań, po czym zadajesz tak samo, 11 pytań i podajesz 11 nominowanych przez ciebie osób. Odpowiedzi na pytania i nominowane osoby podajesz na swoim blogu." 


Za nominację serdecznie dziękuję Martis oraz ForeverShawol (i z miejsca na kolanach przepraszam Martis za wielomiesięczną zwłokę, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, przebacz x.x)!

Spora część pytań się powtarza, więc odpowiem tylko na te nowe >.<

Odpowiedzi na pytania Martis:

1. Kiedy i dlaczego postanowiłaś pisać?

Pisałam już dlaczego, ale nie jestem pewna, czy pisałam kiedy. Zaczęło się dokładnie we wrześniu 2014 roku i szczerze mówiąc, ja naprawdę nigdy wcześniej, przez tych (wtedy) osiemnaście lat mojego życia nie próbowałam pisać. To znaczy... ilekroć w szkole mieliśmy stworzyć jakieś opowiadanie, to przeważnie wyglądało to tak, że najpierw psułam nerwy wszystkim wokół, uparcie twierdząc, że nie umiem tego zrobić, po czym w końcu siadałam i pisałam, pisałam pisałam. W tej kwestii niewiele się zmieniło xD Pamiętam tylko jeden jedyny raz, kiedy faktycznie przyszło mi na myśl, że mogłabym pisać coś dla siebie, traktować to jako hobby. To było jakoś w gimnazjum i, z tego co pamiętam, skończyło się po ledwie kilku stronach tekstu (on do tej pory musi być gdzieś na dysku, ale mam ciarki na myśl o czytaniu swoich przeszłych wypocin >.<).

2. Czego słuchałaś przed kpopem? Wciąż słuchasz tego na co dzień?

Na to chyba też już gdzieś odpowiadałam, ale ok xD Zanim moim sercem na dobre zawładnął kpop, zdążyłam przejść nieskończoną ilość faz na przeróżne gatunki muzyczne i zespoły. Najwięcej jednak słuchałam zawsze muzyki rockowej, i to szeroko pojętej. Hm... kocham chińskie ballady, kocham muzykę instrumentalną i klasyczną, kocham soundtracki do musicali, kocham poezję śpiewaną, i dziesiątki innych rodzajów muzyki. Wciąż ich wszystkich słucham, nie ograniczam się tylko do kpopu. Gromadzę w pamięci wszystko, co kiedykolwiek rozbrzmiało w moich słuchawkach, w ten sposób z każdym rokiem poszerzając swoje muzyczne horyzonty ^^

3. Czy zastanawiałaś się kiedyś, jak wyglądałoby Twoje życie bez kpopu?

Tak... i sądzę, że po prostu byłabym zaangażowana w jakieś inne fandomy, inne zespoły, bo to od zawsze tak wyglądało w moim życiu xD /skazana na fangirling/ Jedyne, co mnie intryguje, to czy mimo braku kpopu kiedykolwiek mimo wszystko zbłądziłabym na pisarską ścieżkę. Bezpośrednią przyczyną mojej przygody ze słowami była ta mnogość uroczych pairingów w kpopie, dlatego nie potrafię przewidzieć, czy bez tego czynnika los też rzuciłby mi pod nogi jakieś inne źródło inspiracji. A może nigdy nie poznałabym magii pisania? Tego nie wiem, to ciekawy temat do rozważań :3

4. Masz w życiu jakiś autorytet?

Nie wydaje mi się... Aczkolwiek, choć może trochę głupio to zabrzmi, przy obecnie trwającym comebacku Taemin tak mi zaimponował, że czasami naprawdę chcę potrafić być tak wytrwała, niezłomna i pracowita, jak on. To dla mnie bardzo dziwne, bo zwykłam raczej z niego cisnąć (nie to, że go nie kocham, po prostu to mój sposób wyrażania miłości xD). Ale Press It zmieniło mój pogląd na Taemina, bo naraz stał się w moich oczach dojrzałym artystą, świadomym swoich decyzji i dążącym do obranych celów, mimo wszelkich trudności. Wkładającym w swoją twórczość całe serce. Hm... myślę też, że w kwestii pisania moim autorytetem jest Jonghyun... Ja wiem, że tworzenie tekstów piosenek, a tekstów opowiadań, to dwie zupełnie rożne kwestie (choć za pisanie książek Jonghyun też się wziął ~*o*~), ale niezmiernie cenię jego talent, i podziwiam sposób, w jaki subtelnymi słowami maluje niesamowicie przepełnione emocjami obrazy. To naprawdę kunszt na wysokim poziomie, i mogę tylko marzyć, że moje teksty choć w drobnym stopniu kiedykolwiek zbliżą się do tego poziomu.

5. Kto jest Twoim ulubionym pisarzem?

Bruno Schulz.

6. Gdyby miało nie być jutra, jak wykorzystałbyś swój ostatni dzień?

Nie wiem... prawdopodobnie chciałabym zrobić milion rzeczy, spotkać się z milionem ludzi, a skończyłoby się na nostalgicznym słuchaniu muzyki i obserwowaniu nieba, od świtu, aż do nocy, skoro to ostatni raz, kiedy mogę podziwiać jego zmienne piękno.

7. Jak minął Ci dzień?

Szczerze mówiąc, większość dnia przespałam xD Zazwyczaj nie śpię do bądź wie której, ale poprzedniej nocy byłam u przyjaciółki i nie spałam w ogóle (wspólne odpakowywanie Press It <3), więc musiałam to jakoś nadrobić >.<

Odpowiedzi na pytania ForeverShawol:

1. Ulubiony zespół?

SHINee.

2. Wyjechałabyś gdzieś zagranicę? Jak tak, to gdzie?

Nie jestem pewna, czy chodzi tu o podróżowanie, czy o przeprowadzkę? Jeśli podróżowanie, to chciałabym zwiedzić możliwie jak najwięcej miejsc, zobaczyć możliwie jak najwięcej fragmentów tego świata. W szczególności oczywiście chciałabym zawitać w Azji (głównie Japonia, Korea i Chiny). Co do przeprowadzki zagranicę to naprawdę nie wiem, czy potrafiłabym się odnaleźć na obcej ziemi, więc ciężko mi jednoznacznie stwierdzić.

3. Ulubiona potrawa?

Jako że wielkim smakoszem nie jestem, i jem głównie dlatego, że nie mam wyboru, bo mój organizm tego potrzebuje... to chyba nie mam ulubionej potrawy xD

4. Gdyby miało się spełnić jedno Twoje życzenie, to jakby ono brzmiało?

Nie umiem odpowiadać na takie pytania >.< Mam w głowie milion patetycznych pomysłów, więc żeby się nie wygłupić rzucę banalnym i samolubnym: chcę choć raz stać się częścią aqua pearl green ocean na koncercie SHINee ;;; <3

5. Jakiego gatunku muzyki słuchasz?

Wszelakich.

6. Umiesz gotować?

Nie.

7. Co sprawia Ci przyjemność?

Hm... kiedy budzę się, a poranne słońce już zagląda przez moje okno, już nieśmiało zakrada się na poduszkę. Kiedy gorąca herbata uwalnia nad sobą pachnące ciepłem, fantazyjne smugi pary. Kiedy po długim dniu wkładam słuchawki na uszy i przymykam oczy. Kiedy niebo znów mnie zaskakuje, znów poraża mnogością splątanych na nim, ozdobionych kształtami chmur barw. Kiedy po niezliczonej ilości prób słowa wreszcie zaczynają płynąć wartką rzeką, a opowieść nabiera realnego wymiaru. Kiedy ktoś docenia moją pracę, kiedy kwituje ją choć jednym uśmiechem, choć jedną łzą.


Nominacje:

Hoshikuzu
sad decadent


Zadam te same pytania, bo doprawdy nie mam pomysłu na nowe, przebaczcie ;-;

1. Wolisz realizm czy kreacjonizm?
2. Jaki jest Twój ulubiony autor?
3. Czy planujesz kiedykolwiek odbyć podróż do Azji (jeśli tak, to gdzie konkretnie)?
4. Jaki jest Twój ulubiony język obcy?
5. Jak odkryłeś/aś w sobie potrzebę pisania?
6. Wolisz kawę czy herbatę?
7. Skąd najczęściej czerpiesz inspirację?
8. Jaki jest Twój ulubiony instrument muzyczny?
9. Wolisz angsty czy fluffy? Dlaczego?
10. Zajmujesz się jakąś inną formą artystycznego wyrazu, prócz pisania?
11.  Jakie jest Twoje OTP i dlaczego?

To tyle, do napisania~! ^^


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Template made by Robyn Gleams